Co jest symbolem Paryża

Co jest symbolem Paryża? Zdecydowanie Wieża Eiffla, choć ten architektoniczny pomysł prawie nikomu nie przypadł do gustu.

Wieżę zbudowano na paryską wystawę światową w 1889 roku, w setną rocznicę rewolucji francuskiej. Niemieckie brzmienie francuskiej nazwy ma swoją mało znaną historię.

Image by wirestock on Freepik
Gustave Eiffel, Fotografie von Nadar, 1888, Wikimedia, Domena publiczna

Tapicer z Eifel

Dziadek budowniczego tej konstrukcji, tapicer nazwiskiem Boenickhausen, przybył do Paryża z nadreńskiej prowincji Eifel. Jednak jego paryscy sąsiedzi i przyjaciele mieli trudności z wymawianiem nazwiska Boenickhausen i przezwali go Eifel od jego stron rodzinnych. Nadreński tapicer nie był biegły w ortografii i kiedy formalnie dokonał zmiany nazwiska, dorzucił jeszcze jedno “f” do “Eifel”.

Musztarda Dijon

Syn jego był żołnierzem, a wnuk został już inżynierem, wbrew rodzinnym naciskom. Ponieważ chciano go wysłać do fabryki musztardy w Dijon, należącej do stryja. Zamiast produkować musztardę, Gustave Eiffel (1832-1923) budował mosty, skomplikowane konstrukcje inżynierskie, śluzy do Kanału Panamskiego. Wreszcie ową wieżę, która uwieczniła jego nazwisko.

Gustave Eiffel
Gustave Eiffel (1832-1923), twórca symbolu Paryża.

Hańba czy symbol?

Warto przypomnieć, że wśród tysięcy mieszkańców protestujących przeciw jej budowie, którą określano jako “hańbę Paryża”, znaleźli się pisarze: Guy de Maupassant (1850-1893), Aleksander Dumas (syn, 1824-1895) i kompozytor operowy Charles Gounod (1818-1893). Mimo tych petycji i skarg sądowych pierwsza kondygnacja wieży była gotowa już po roku – 31 marca 1888 r. Druga w dwa i pół miesiąca później – 13 lipca 1888 r. – w wigilię święta narodowego. Inżynier Eiffel zorganizował własnym sumptem na platformie drugiej kondygnacji wielki pokaz ogni sztucznych, który zgromadził na Polu Marsowym 20 tys. widzów. Podobno od tej nocy Paryżanie pokochali słynną wieżę “szpecącą” ich miasto. I tak dowiedzieliśmy się, co jest symbolem Paryża. I że to, co na początku może nam nie przypaść do gustu, często w końcu zyskuje uznanie.