Czy stosuje się jeszcze barbiturany

Silnie uzależniają, więc odpowiedź na pytanie, czy stosuje się jeszcze barbiturany, jest negatywna. Skąd się wzięły te leki?

Image by gpointstudio on Freepik

Starożytne środki nasenne

Środki nasenne nie są wynalazkiem naszych czasów. Korzystano z nich już w czasach antycznych. W mitologii klasycznej opiekunem snu był Somnus. Ten sam, od którego pochodzi słowo somnambulik, czyli lunatyk. To jemu też przypisywano podarowanie ludziom maku. Starożytni sporządzali wyciąg z tej rośliny, zawierający pewną ilość opium. Tym środkiem, jak również napojami alkoholowymi, zapewniali sobie mocny sen. W drugiej połowie XIX w. rozwinięto produkcję proszków nasennych. Wykorzystywano je także w innych dawkach jako środki uspokajające w przypadkach epilepsji i chorób nerwowych.

Dokładnie 4 grudnia 1863 r. udało mu się uzyskać substancję, wykorzystując pochodną kwasu malonowego oraz mocznik (łac. urea). Połączenie imienia patronki tego dnia św. Barbary – ze słowem urea dało w rezultacie nazwę tej grupie substancji chemicznych.

Baeyer, św. Barbara i barbiturany

Nowoczesne środki nasenne, zwane barbituranami, pojawiły się w praktyce medycznej w roku 1903 pod fabryczną nazwą Weronal. Od tego specyfiku nazywano zresztą barbiturany potocznie weronalem. Chociaż poszczególne odmiany mają swoje własne nazwy to także barbiturany. Luminal, Fanodorm i Ewipan, czyli rozmaite związki kwasu barbiturowego. Ta nieco dziwna nazwa związana jest z okolicznościami, w jakich kwas powstał. Jego syntezy dokonał znany chemik niemiecki Adolf von Baeyer (1835-1917). To laureat nagrody Nobla w 1905 r. za pracę nad barwnikami. Dokładnie 4 grudnia 1863 r. udało mu się uzyskać substancję, wykorzystując pochodną kwasu malonowego oraz mocznik (łac. urea). Połączenie imienia patronki tego dnia św. Barbary – ze słowem urea dało w rezultacie nazwę tej grupie substancji chemicznych.

Czy stosuje się jeszcze barbiturany? Większość krajów je wycofała

Barbiturany to zatem potoczna nazwa pochodnych kwasu barbiturowego, używanych na szeroką skalę w latach 50., 60. i 70. XX wieku jako leki nasenne, znieczulające i przeciwpadaczkowe. Często nadużywane w celach odurzających. Barbital (Weronal), fenobarbital (Luminal) stosujemy do dzisiaj, ale pod ścisłą kontrolą lekarską. Cyklobarbitalu (Fanodormu) używają jeszcze w Rosji. Ze względu na wady – wytwarzanie tolerancji, kumulację, potencjał uzależniający i toksyczność przy przedawkowaniu (szczególnie w połączeniu z alkoholem lub innymi lekami) – wycofano zdecydowaną większość barbituranów ze spisu leków w większości krajów świata.