Einstein i bomba to nie tyle opowieść biograficzna, ile wyjątkowa historia o nauce i cywilizacji. W sam raz na Dzień Nauki Polskiej.
Einstein and the bomb, reż. A. Philipson, Wielka Brytania 2024.
Premiera na Netflixie 16.02.2024. 1 godz. 16 min. Dokumentalny, historyczny.
Albert Einstein (1879-1955) to najbardziej rozpoznawalny badacz w historii nauki. Dlatego może niemal każdy uczeń zna jego równanie E=mc², które oznacza, że nawet z bardzo małej masy można otrzymać niewyobrażalną energię – pomnożoną przez kwadrat prędkości świata. Jego pionierskie prace z fizyki m.in. szczególna teoria względności (1905) nie tylko przyniosły mu sławę, ale zmieniły sposób, w jaki postrzegamy czas i przestrzeń. Za badania nad fotoemisją elektryczną zostaje uhonorowany Nagrodą Nobla w 1921 roku, łącznie był nominowany aż 11 razy. Jednak pasmo sukcesów przerywa wielkie zagrożenie ze strony faszyzmu. Adolf Hitler (1889-1945) dochodzi do władzy w 1933 roku. Rozpoczynają się gwałtowne prześladowania Żydów w Niemczech. Einstein tak ceniony w krajowym środowisku naukowym staje się persona non grata. Emigruje do Wielkiej Brytanii, a potem do Stanów Zjednoczonych. Już w latach 20. XX w. planowano na niego zamach, stąd liczne podróże zagraniczne m.in. do Japonii.
Opowieść jest aktorską narracją, przeplataną filmami dokumentalnymi i archiwalnymi fotografiami. Einsteina najpierw spotykamy w Wielkiej Brytanii, gdzie schronienia udzielił mu Oliver Locker-Lampson (1880-1954), brytyjski polityk i oficer marynarki wojennego. Dlatego zamieszkał w skromnej chatce w Norfolk. Ma przygotować mowę w Royal Albert Hall w Londynie, aby wspomóc Fundusz na rzecz Uchodźców Żydowskich. Po tym wydarzeniu opuszcza na zawsze Europę, w październiku 1933 roku, stając się obywatelem Stanów Zjednoczonych. Przyjął posadę w Institute for Advanced Study w Princeton, gdzie pracował do końca życia.
Einstein i bomba – jaki wpływ miał fizyk na jej powstanie?
Był zagorzałym pacyfistą, dlatego na jego biurku dostrzegamy portret Mahatmy Gandhiego (1869-1948), indyjskiego polityka i zwolennika biernego oporu. Jednak w obliczu zagrożeń decyduje się napisać list (1939) do Franklina Delano Roosevelta (1882-1945), prezydenta USA. Ponieważ Niemcy mogą w krótkiej przyszłości rozszczepić jądro uranu, co doprowadziłoby do powstania bomby jądrowej. W konsekwencji zainicjowano amerykański projekt Manhattan (1942-1946). Kierował nim Robert Oppenheimer (1904-1967), z którym słynny fizyk utrzymywał kontakty naukowe, choć sam nie był członkiem zespołu. Niemcom nie udało się skonstruować bomby. USA jednak postanowiły wykorzystać własną do zakończenia konfliktu z Japonią. Atak atomowy na Hiroszimę i Nagasaki przeprowadzono 6 i 9 sierpnia 1945 roku.
Einstein i bomba to dający do myślenia dokument, ponieważ zmusza do zastanowienia nad sensem nauki i cywilizacji. Do końca swoich dni Einstein żałował listu do Roosevelta, oglądając fotografie z Hiroszimy i Nagasaki. Odkrycia fizyczne miały przecież prowadzić do poprawy losu ludzkości, np. poprzez konstruowanie reaktorów atomowych. Ten film to ważne memento dla współczesnej nauki.