Jak zacząć pracę jako dziennikarz sportowy? Najlepiej jak najwcześniej. Istotna jest wiedza o sporcie i pasja kibicowania.
W tym zawodzie liczy się znajomość dyscyplin, reguł gry, nazwisk i osiągnięć. Zaleca się styczność ze sportem od dzieciństwa, bycie kibicem, wskazany udział w treningach i szkolnej lidze. Budzenie sportowo-dziennikarskiej pasji to także zadanie dla edukacji medialnej.
Image by FreepikFenomen sportu
Nie ma chyba wiadomości telewizyjnych lub radiowych, które w swoim serwisie nie zawierają informacji o sporcie. Na rynku funkcjonuje wiele czasopism poświęconych rozmaitym dyscyplinom: od piłki nożnej, przez tenis, aż do Formuły 1. Dlaczego sport jest dla nas taki ważny? Czego nas uczy? Dlaczego pasjonuje się nim tak wielu ludzi?
Sport jest celowym działaniem człowieka – podnoszeniem sprawności fizycznej i jej manifestacją, dążeniem do osiągania coraz lepszych wyników. Uprawiany systematycznie według pewnych reguł zawiera w sobie także element współzawodnictwa. Istnieje wiele definicji sportu: od potocznych po metafizyczne. Podkreśla się wprost zbawienny wpływ ćwiczeń fizycznych na zdrowie człowieka, ale także rozwój jego osobowości. Wydaje się to oczywiste, ale obecnie coraz mniej osób uprawia czynnie jakąś dyscyplinę sportową. Rośnie w szkołach problem otyłości i nadwagi, nie tylko już amerykańskich.
Sport starożytny i współczesny
Nieco historii: niektóre dyscypliny sięgają czasów starożytnych tj.: łowiectwo, wędkarstwo, łucznictwo, walka wręcz czy zabawy z piłką. Grecy znani byli z organizacji igrzysk – najsłynniejsze odbywały się w Olimpii w VIII w. p.n.e. O powszechności sportu decydowały także względy militarne. Podobnie jak w Rzymie, gdzie w zawodach sportowych występowali przede wszystkim żołnierze – w pojedynkach na miecze i wyścigach rydwanów. Średniowiecze osłabiło rozwój kultury fizycznej, choć modne były wówczas bractwa strzeleckie.
Sport zaczął rozwijać się wraz z rewolucją przemysłową, głównie wśród mieszczaństwa. W XIX wieku powstają pierwsze kluby, zarówno dla tych majętnych –-myśliwskie, konne, jak i dla biedniejszych: wioślarskie, lekkoatletyczne, piłkarskie. Pod koniec XIX wieku ustalono przepisy sportowe i reguły rozgrywania zawodów. Powstawały także związki sportowe. W 1896 roku Pierre de Coubertin powraca do starożytnej idei olimpiad.
Prasa sportowa
Rozwojowi sportu – nie tylko kwalifikowanego, a więc dla zawodowców, ale także amatorskiego i rekreacyjnego – towarzyszył również rozwój mediów zainteresowanych tą tematyką. Jeszcze w XVII i XVIII wieku było to temat nieobecny w prasie, a nawet traktowany jako niepoważny. Rozwój prasy sportowej również przypada na połowę XIX wieku. Za pierwszy polski artykuł sportowy uznaje się felieton o jeździe na łyżwach opublikowany w 1838 roku w “Gazecie Krakowskiej”. W 1881 roku zaczyna ukazywać się lwowski “Przewodnik Gimnastyczny” – pierwsze tego typu pismo w Polsce. Do 1918 roku funkcjonowało już ok. 40 tytułów oraz Związek Dziennikarzy i Publicystów Sportowych Rzeczypospolitej.
Najstarszym i ciągle wydawanym polskim tytułem poświęconym tej tematyce jest “Przegląd Sportowy” – od 1921 roku. Również radio i telewizja dość szybko zainteresowały się wydarzeniami sportowymi. W latach 20. minionego stulecia, a więc w czasie kiedy powstawały narodowe radiofonie, zaczęto transmitować zawody bokserskie, mecze piłki nożnej i regaty wioślarskie. W 1927 roku po raz pierwszy transmitowano w Polsce imprezę sportową: mistrzostwa kraju w narciarstwie.
Radio i telewizja w sporcie
Pierwszym radiowym sprawozdawcą w Polsce była kobieta – Ada Artctówna. W latach 30. sprawozdawcy zaczęli być traktowani jak gwiazdy teatru czy filmu. Szczególnym uwielbieniem fanek cieszył się Wojciech Trojanowski, autor m.in. zwrotu: “szkoda, że Państwo tego, nie widzą” komentując bieg Kusocińskiego. W latach powojennych popularni byli Bohdan Tomaszewski i Bogdan Tuszyński, relacjonujący kolarskie Wyścigi Pokoju. Co do telewizji: pierwszą transmisją były igrzyska olimpijskie w Berlinie w 1936 roku, w Polsce – mecz Skra Warszawa – Gwardia Łódź z 1957 roku. O historii dziennikarstwa i mediów sportowych w Polsce można by opowiadać wiele. Świadczy o tym m.in. bogata bibliografia – m.in. polecam lekturę książek Bogdana Tuszyńskiego (1932-2017), wybitnego polskiego dziennikarza i medioznawcy sportowego.
Dziennikarstwo sportowe
Opisywany tu rodzaj dziennikarstwa, właściwie forma specjalizacji, nie wykształciła specyficznych gatunków prasowych. Tak w przypadku wszelkich dziennikarskich przekazów medialnych, mamy tu również podział na gatunki informacyjne i publicystyczne. Informacyjne: od prostego fleszu – Wisła Kraków – Ac Milan 3:0, poprzez wzmiankę, notatkę czy też bardziej rozbudowaną transmisję zwykle telewizyjną. Wśród form publicystycznych dużą popularnością cieszy się felieton sportowy, wywiady ze znanymi sportowcami niekoniecznie tylko o sporcie, czy modne dziś i pożądane w prasie teksty aferalne, tropiące nadużycia, obecne niestety w sporcie.
Warto pamiętać o drobnym rozróżnieniu: sprawozdawca a komentator sportowy. Ten pierwszy opisuje dokładnie przebieg zawodów np. w radiu. W telewizji mamy do czynienia z komentarzem sportowym – tu nie trzeba opisywać, bo widać, co się dzieje na boisku. Możemy też wskazać na wiele błędów językowych dziennikarstwa sportowego (uderzył na bramkę, zamiast strzelił, przegrali 1:0, kiedy przegrać można 0:1, czy też stał na bramce, kiedy przecież stoi się w bramce), krytykować zbyt często używane zwroty (beniaminek w lidze), wskazywać na terminy, które powinno się od czasu do czasu wyjaśniać (rittberger w łyżwiarstwie, wózek w zapasach, wazari w dżudo), a także unikać zbyt częstej personifikacji (Orły Górskiego).
Jak zacząć pracę jako dziennikarz sportowy? Kilka praktycznych porad
Media lokalne i sublokalne
Wróćmy jednak do zagadnienia, które najbardziej nas interesuje, do sportowej edukacji medialnej i szkolnego dziennikarstwa sportowego. Zainteresowanych lokalnym sportem najbardziej interesują tabele wyników, zwłaszcza w piłce nożnej, która jest chyba najpopularniejszą dyscypliną. Zresztą statystyki to podstawowa lektura kibiców i samych graczy. Kto, kiedy, z kim, ile wygrali, czy awansują do wyższej ligi itp.? Rzecz bardziej dotyczy lokalnych tygodników i portali. W szkole karierę sportowego żurnalisty warto zacząć od rozmowy z kółkiem dziennikarskim i nauczycielem wychowania fizycznego. Tematyka interesująca i dla nikogo nieobraźliwa.
Szkolne sukcesy sportowe
Nie musi to być dziennikarstwo zbyt dociekliwe i napastliwe, choć takowe wymogi stawia się najlepszym dziennikarzom sportowym np. w “Przeglądzie Sportowym”. Ale zanim będziemy tropić szkolne afery, czego nie należy zalecać młodym adeptom dziennikarstwa, chyba że wyróżniają się odpowiedzialnością za słowo pisane, warto podejść do sprawy pozytywnie. W naszej szkole z pewnością mamy niejedną mistrzynię juniorów czy utalentowanego piłkarza. Znajdźmy tych ludzi i opowiedzmy ich historię. Są dobrze znani z korytarza i przerw między lekcjami, ale niewiele osób słyszało o ich sukcesach.
Zresztą dotyczy to nie tylko kolegów i koleżanek – sportowców i sportowczyń, ale także np. tworzących własną sztukę, uzdolnionych muzycznie itp. Obok informacji o szkolnej lidze warto zatem przedstawiać sylwetki osób. To forma autopromocji własnego środowiska. Bardzo dobrze wpływa na nasze kłopoty z tożsamością, często nieumiejętnością opowiedzenia czegoś interesującego o swoim mieście, osiedlu, szkole, środowisku. Z pomocą z pewnością przyjdzie pozytywnie nastawiony młody dziennikarz, który taką rolę kronikarza i opowiadającego ciekawe historie z naszej klasy zechce przyjąć.
Dziennikarstwo sportowe w szkole
Szkolne dziennikarstwo sportowe to także forma promocji zdrowia i czynnego wypoczynku, podawanie informacji o kursach karate czy tańca towarzyskiego. Możliwości jest dużo. Sport wydaje się tematem, który pasjonuje młodych ludzi. Tym bardziej może stać się przepisem na interesujące dziennikarstwo, zaangażowane w ideę zdrowego, zarówno w ciele, jak i w duchu, broniącego się przed uzależnieniami, celowego życia.
Sportowa edukacja medialna
Edukacja medialna to przede wszystkim wychowanie do odbioru mediów. Na zajęciach warto zainteresować uczniów transmisjami sportowymi, lekturą prasy i portali sportowych, pomóc w kształtowaniu postawy krytycznej względem medialnych komentarzy sportowych. Wydaje się, że to właśnie sport może być niezwykle cenną płaszczyzną porozumienia między nauczycielem a uczniem. Dzięki tej płaszczyźnie można również zainteresować ucznia problematyką mediów i zachęcić do czynnego, choć ciągle amatorskiego dziennikarstwa.
Jeśli uczeń chcę spróbować swoich sił w dziennikarstwie, a nie wie, o czym pisać, warto zapytać, czy przypadkiem nie interesuje się jakąś dyscypliną sportu. Może się okazać, że nakłoniliśmy go do innego potraktowania swojej pasji i zachęciliśmy do dalszego rozwoju jego osoby.