Jakie są teleturnieje w Polsce? Preedukują i uczą rywalizacji, posługując się telewizyjnym gatunkiem show.
Bez teleturniejów wielu nie wyobraża sobie współczesnej telewizji. Obecne od początku istnienia tego medium. Jaką funkcję pełnią i mogą pełnić teleturnieje w edukacji? Uczą rywalizacji czy przekazują wiedzę?
Image by rawpixel.com on FreepikEdukacja i rozrywka
Mówiąc o teleturniejach trudno przeoczyć dwóch ważnych aspektów tej popularnej formy telewizyjnej: rozrywki i edukacji. Współcześnie wiele aktywności ludzkich nabiera cech show za sprawą rozwiniętej kultury audiowizualnej, która mocno eksponuje emocjonalność i dramaturgię zdarzeń. Najpierw chcemy coś przeżyć. Jeśli telewizja przekazuje wiedzę, informację czy przybiera postać forum dla wymiany poglądów, to najpierw chce wzbudzić u widza afekt, emocje, bawić go lub wzruszać. Dopiero potem zajmuje się właściwym celem przekazu.
Teleturniej wpisuje się tą w logikę współczesnej kultury audiowizualnej, ściślej w nurt tzw. edutainment, edukacji będącej zabawą. I dobrze, bo oglądając telewizję, chcemy przede wszystkim odpocząć i coś przeżyć. Teleturniej pełni zatem co najwyżej funkcję preedukacyjną, zaciekawia wiedzą i wprowadza w zagadnienia naukowe. Edukacja jest wysiłkiem samodzielnym lub szkolnym, związanym z poszukiwaniem i badaniem. Nie polega na popisach erudycyjnych – jak to bywa właśnie w teleturniejach, ale zmierza odpowiedzi na ważne dla człowieka pytania. Do tychże poszukiwać można zachęcać przez osobisty przykład w relacji mistrz-uczeń albo poszukiwać różnych form popularyzowania nauki. Jedną z nich może być teleturniej.
Rywalizacja w edukacji
Teleturniej wydobywa też inny wymiar edukacji, mianowicie rywalizację. To ona czyni spektakl dramatycznym, nieprzewidywalnym a przez to atrakcyjnym. Staje się widowiskiem bliskim meczom sportowym, w których nie znamy rezultatu walki i z pasją śledzimy niespodziewanie zmieniające się sytuacje na boisku. I nie ma w tym nic złego. Trudno oszukiwać samego siebie twierdząc, że edukacja – zdobywanie wiedzy – nie łączy się z rywalizacją. Od pierwszych klas szkoły podstawowej rysuje się podział na prymusów i słabszych uczniów. Szkoła nagradza postawy aktywne, bierne – potępia. Lepsi wygrywają. Edukacja staje się polem walki, o ile w tej walce szanuje się zasady, wszystko jest jak najbardziej w zgodzie z porządkiem społecznym.
Wielka Gra
Zatem można powiedzieć, że teleturnieje preedukują i uczą rywalizacji, posługując się telewizyjnym gatunkiem show. Obok programów informacyjnych i seriali najczęściej goszczą na naszych ekranach ze względu na liczne grupy audytoryjne. Interesujące, że ów gatunek jest obecny w telewizji niemal od początku istnienia tego medium. Pierwszy teleturniej – Spelling Bee – wyemitowała w 1938 roku BBC. W Telewizji Polskiej pojawiły się one w latach 60. XX w. Najdłużej utrzymującym się teleturniejem w TVP była Wielka Gra (1962-2006). Szukając odpowiedzi na pytanie: jakie są teleturnieje w Polsce, nie sposób zapomnieć o tej produkcji.
Obecnie polskie telewizje rzadziej wymyślają własne formy, a wolą korzystać z gotowych, spolszczonych wersji głównie amerykańskich programów. Zaletami tych tzw. formatów telewizyjnych jest sprawdzona przez ich twórców znajomość: zainteresowania odbiorców danym programem, wielkości widowni i szacunkowych wpływów z reklam. Telewizja kupuje prawo do emisji programu wraz z pisemnymi wytycznymi, jak program realizować. Rzecz jasna także z symulacją kosztów i zysków. W żargonie telewizyjnym nazywa się to niekiedy “biblią”.
Jakie są teleturnieje w Polsce? Głównie zagraniczne
W latach 90. XX w. mieliśmy w Polsce swoisty wysyp zagranicznych teleturniejów. Dość wspomnieć o takich programach jak:
- Koło fortuny (1992-1998, 2007-2009, 2017-), amerykański format Wheel of Fortune,
- Jeden z dziesięciu (1994-), brytyjski Fifteen to One,
- Familiada (1994-), amerykański Family Feud,
- Va banque (1996-2003, 2020-), amerykański Jeopardy!, czy też:
- Milionerzy (1999-2003, 2008-2010, 2017-), brytyjski Who Wants to Be a Millionaire?
Ich widownia w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii sięgała kilku milionów widzów. Moda na formaty dotyczy nie tylko teleturniejów, ale także najbardziej dziś popularnych reality shows czy też – już mniej chętnie oglądanych – talk shows.
Wiedza i emocje
Każdy teleturniej jest specyficznym widowiskiem. Ma – jak to było powiedziane – swoistą dramaturgię często zakończoną efektownym finałem. Stawką bywają niekiedy cenne rzeczowe lub pieniężne nagrody, co ową dramaturgię wzbogaca. Widz odczuwa emocje, niekiedy sam zgaduje hasła wraz z uczestnikami programu. Ma też niekiedy możliwość uczestniczenia w emisji, siedząc na widowni w studio telewizyjnym. Głównie jednak uczestniczy na sposób pośredni – medialny, ma możliwość sprawdzenia siebie jedynie prywatnie, co daje mu jednak wrażenie rzeczywistego udziału w grze i rywalizacji. Audycje te mogą zatem do pewnego stopnia zaspokajać emocjonalne i edukacyjne potrzeby widzów.
Ochroną teleturniejów prezentujących wysoki poziom wiedzy powinny zajmować się medialne instytucje publiczne, takie jak Telewizja Polska właśnie.
Teleturnieje umiejętności
Ogólnie teleturnieje można podzielić na: losowe – Koło fortuny, Familiada, wiedzy ogólnej lub specjalistycznej – Va banque i Milionerzy. Trzeci rodzaj to turnieje umiejętności – tu przykładem są te związane z talentem muzycznym – The Voice of Poland (2011-), holenderski format The Voice, czy też sprawnością fizyczną – Ninja Warrior Polska (2019-), format japoński Ninja Warrior.
Nie chodzi zatem tylko o pytania, ale również o zadania. W teleturniejach umiejętności uczestnicy muszą wykazać się m.in. kondycją fizyczną, szybkością i wytrzymałością. Obawę może budzić odchodzenie od erudycyjnego charakteru tych programów do formatów eksponujących bardziej element losu czy sprawności. Traci na tym na pewno wymiar preedukacyjny teleturniejów. Z innej strony można mówić o docenieniu umiejętności i kompetencji, a nie tylko wiedzy, co jest bliższe współczesnej logice edukacji.
Świadectwo wiedzy społecznej
Ciąży na tym zapewne ich popularny charakter. Dlatego wiedza, którą przekazują, ma dość pospolity charakter. Wyjątkiem mogą być Milionerzy, skierowani do bardziej wyrobionej intelektualnie widowni. Twórcy Familiady zakładają obecność zupełnie innego odbiorcy. Bohaterami programu są osoby o przeciętnej erudycji. Nie można jednak zupełnie odbierać im preedukacyjnego znaczenia. Kształcą sztukę skojarzeń i uczą się myśleć kategoriami innych osób. Są również świadectwem ogólnego poziomu wykształcenia społeczeństwa i zwierciadłem dominującej obyczajowości.
Misja teleturniejów
W czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej teleturnieje – zwłaszcza Wielka Gra – były bardziej związane z misją edukacyjną niż obecnie. Współcześnie decyduje głównie czynnik finansowy i stopień popularności. W warunkach wolnorynkowych utrzymanie i rozwój teleturniejów wiedzy zależy od zapotrzebowania widowni. Do czasu poprawy ogólnego wykształcenia społecznego – trzeba wierzyć, że w taką stronę zmierzamy – ochroną teleturniejów prezentujących wysoki poziom wiedzy powinny zajmować się medialne instytucje publiczne, takie jak Telewizja Polska właśnie. Teleturnieje wiedzy spełniają ważną funkcję społeczną. Rozbudzają zainteresowania i są jedną z medialnych form edukacji ustawicznej i edukacji dla dorosłych. Dlatego decydowania o ich losie nie sposób pozostawić wyłącznie na rynkowym uwarunkowaniom. Od publicznych nadawców i ich poczucia misji społecznej zależy, jakie są teleturnieje w Polsce?