Później to opowieść o stracie bliskich osób i dochodzeniu do siebie po traumie. Krótka, dramatyczna, ale niezwykle wyzwalająca historia.
The After, reż. M. Harriman, Wielka Brytania 2023.
Premiera na Netflixie 15.09.2023. 18 min. Dramat krótkometrażowy.
Dayo (w tej roli David Oyelowo) to szczęśliwy mężczyzna. Dobra praca, utalentowana córka Laura (Amelie Dokubo) i piękna żona Amanda (Jessica Plummer). Pewnego razu podczas słonecznego spaceru na bulwarach Londynu cały ten świat znika w kilkanaście sekund. Życie Dayo już nigdy nie będzie takie jak dawniej. Zatrudnia się jako taksówkarz i coraz bardziej pogrąża w żałobie.
To film krótkometrażowy, nominowany do tegorocznych Oscarów. Opowieść, mimo że niespełna dwudziestominutowa, to przesycona dramatem. Dopiero przypadkowe spotkania w taksówce, zwłaszcza jedna sytuacja rodzinna, sprawia, że Dayo zmienia perspektywę. Bliskich osób nikt mu nie zastąpi, ale trzeba żyć dalej. Debiut reżyserski Misana Harrimana (1977-), nigeryjskiego z pochodzenia, brytyjskiego fotografika, przedsiębiorcy i działacza społecznego m.in. ruchu Black Lives Matter. Był autorem pierwszej okładki “Voguesa” w 2020 roku, jako pierwszy niebiały artysta fotografii, w całej ponad 100-letniej historii czasopisma. Na uwagę zasługuje nie tylko wizualność filmu, ale też jego muzyka skomponowana przez Francesco Le Metre’a.
Później – nigdy – wcale
To film, który niczego nie leczy, ale wyzwala z lęku. Czas wcale nie goi ran, zwłaszcza niezawinionego cierpienia, którego doświadczamy. Dayo jest jak Hiob – postać biblijna i kulturowa – który nigdy do końca nie zapomniał i nie zrozumiał swojej krzywdy. W sumie to stał się przedmiotem zakładu między Bogiem a Szatanem. Pozbawiony majątku i rodziny oraz dotknięty nieuleczalną chorobą. Jednak zachował wiarę i nadzieję, że może zrozumienie przychodzi później. Stąd może dlatego Księgę Hioba (V w. p.n.e.) zwykle umieszcza się w Biblii przed Psalmami. Jednak to film bardziej na Środę Popielcową niż Walentynki, choć w tym roku te sprzeczne okazje obchodzimy jednego dnia.
