Wielkanoc 2034

Na klawiaturze 2 i 3 są obok siebie, stąd w Trendach Google nadmierna popularność tego słowa klucza. Wielkanoc 2034 – czy warto o tym myśleć?

Image by Sketchepedia on Freepik

Futurologia to pseudonauka

To zdaje się rok, w którym spłacę kredyt, więc osobiście warto. Futurologia nie jest jednak dyscypliną naukową, a insighty zwykle są obarczone ryzykiem ekstrapolacji. Przenosimy naszą aktualność na analogicznie przewidywaną przyszłość, czyli mówiąc po naszemu: guzik tam wiemy. Jedyne, co jest pewne to data. Wielkanoc 2034 wypada 9 kwietnia. Pierwsza niedziela po pierwszej wiosennej pełni Księżyca, dzień po żydowskim święcie Paschy. Algorytm przewidywania Wielkanocy zaproponował Carl Friedrich Gauss (1777-1855), niemiecki matematyk, nastoletni geniusz. Notabene kiedyś za karę – ach te szkoły – miał na lekcji policzyć wszystkie liczby od 1 do 100. Po pięciu minutach oddał kartkę z wynikiem. Wymyślił wzór na szereg arytmetyczny.

Ekologiczne święta. Coraz większą wagę przywiązujemy do ochrony środowiska. Trend ten będzie widoczny również podczas Wielkanocy 2034. Na stołach zagości więcej naturalnych dekoracji, a plastikowe zajączki i kurczaczki zostaną zastąpione ręcznie robionymi ozdobami z papieru, drewna czy filcu.

Gemini o Wielkanocy 2034

Nauka (czy pseudonauka) przewidywania jest jednak kłopotliwa. I to raczej zajęcie dla obdarzonych darem prorokowania publicystów niż badaczy społecznych. W 1900 roku John Elfreth Watkins, Jr. (1875-1946) opublikował dość często przywoływany w czasach milenijnych artykuł: Co może się wydarzyć w ciągu następnych stu lat? What May Happen in the Next Hundred Years? Ukazał się w amerykańskim magazynie „Ladies’ Home Journal”. Niektóre propozycje były nietrafione np. w naszym codziennym alfabecie nie będzie C, X ani Q. Angielska pisownia będzie odzwierciedlać wymowę.

Ale to już mu się sprawdziło: Gotowe posiłki będą kupowane w placówkach podobnych do naszych dzisiejszych piekarni. No i te medioznawcze przewidywania: Zdjęcia będą przesyłane telegraficznie z dowolnej odległości. Jeśli za sto lat w Chinach odbędzie się bitwa, godzinę później w gazetach zostaną opublikowane migawki jej najbardziej uderzających wydarzeń… fotografie odtworzą wszystkie kolory natury. Tyle że Watkins myślał analogicznie prasą, a my internetowym portalem. Czyli guzik przewidział.

Trendy na Wielkanoc 2034 i 2024

What May Happen in the Next Hundred Years?
Co może się wydarzyć w ciągu następnych stu lat? John Elfreth Watkins, Jr. w 1900 o przyszłości.

Google Trendy to aplikacja, która pozwala obserwować wzrost popularności słów kluczowych w internecie. A także ewentualną ich cykliczność. Pierwsze „odkrycie” z moimi studentami było takie, że regularnie w marcu pojawia się wzrost zapytań o Wielkanoc. Nauka często polega na udowadnianiu potocznie znanych spraw, ale jednak, mamy oto empiryczne potwierdzenie. Drugie i to już naprawdę odkrycie dotyczyło tego, o co pytają użytkownicy, czego szukają w internecie w kontekście świąt wielkanocnych. Ha, i nie jest to bardzo bogata liturgia Kościoła czy też rozważania nad misterium Męki Pańskiej, drodzy Bracia i Siostry. Na marginesie Radio Eska Rock zapraszało na Wielki Tydzień z… AC/DC, australijskim zespołem hard rockowym.

Popkultura zmieniła nam Wielkanoc. Dlatego wśród pierwszych 25 wyników z ostatnich 30 dni w Trendach mamy: sałatki, jaja faszerowane, paznokcie na Wielkanoc 2024. Ambitny plan napisania o Triduum Paschalnym szlak trafił, bo ciężko przygotowywać post (notabene post!) ze świadomością, że się nie klika. To jak publikowanie wpisów o albumach muzycznych. Tak ze 100 razy mniejsza klikalność niż o serialach, zwłaszcza polskich.   

Carl Friedrich Gauss Wielkanoc 2034
Carl Friedrich Gauss opracował m.in. algorytm wyznaczania daty Wielkanocy.

W temacie Wielkanoc 2034 poprosiliśmy Gemini – chatbota od Google – o przygotowanie krótkiego felietonu. Zastanawiam się, czy jak wpisuję „proszę” w pasku zapytania, to czy sztuczna inteligencja będzie dla mnie milsza? A poza tym intryguje mnie, dlaczego zwracam się do niej jak do kobiety. I czy wypada podziękować za tekst. Zatem dziękuję za ten akapit: Wirtualne świętowanie. Pandemia COVID-19, która rozpoczęła się w 2020 roku, na trwałe zmieniła nasze zwyczaje. Święta online, choć początkowo wymuszone, stały się dla wielu osób wygodną alternatywą. W 2034 roku możemy spodziewać się dalszego rozwoju tej tendencji.

Gemini pisze felieton o Wielkanocy

I kolejne: Ekologiczne święta. Coraz większą wagę przywiązujemy do ochrony środowiska. Trend ten będzie widoczny również podczas Wielkanocy 2034. Na stołach zagości więcej naturalnych dekoracji, a plastikowe zajączki i kurczaczki zostaną zastąpione ręcznie robionymi ozdobami z papieru, drewna czy filcu. No i wreszcie ten: Sztuczna inteligencja w kuchni. Wielkanoc to czas gotowania i pieczenia. W 2034 roku inteligentne roboty kuchenne z łatwością przygotują tradycyjne potrawy, a wirtualni asystenci podpowiedzą nam sprawdzone przepisy i pomogą w zakupach.

Gemini, chatbot ze sztuczną inteligencją opracowany przez Google.

Takie tam oj. Bo jak Gemini napisze felieton, to nie wiem jak ustalić moje reakcje czytelnicze. A w temacie Wielkanoc 2034 pewna jest tylko data. I mój kredyt.